Ostatnio składanie idzie mi jakby wolniej, do tego składam przede wszystkim tesselacje i nie mam co pokazać na blogu. Za chwilę zacznę prowadzić Otwarte Warsztaty Origami dla młodzieży i wtedy powinno się coś ruszyć w temacie pojedynczych modeli i bryłek, bo na razie to tylko tesselacyjna dłubanina dla najwytrwalszych.
Skoro ciągle tłumaczę brak nowych postów tesselacjami - to czas najwyższy coś pokazać.
Tesselacja, którą ostatnio dłubałam nazywa się Cube, a jej autorem jest Ralf Konrad. Składa się ją na bazie sześciokąta bądź kwadratu, na siatce trójkątnej. Po prawidłowym złożeniu, można delektować się efektem trójwymiarowości - złudzeniem sześcianu, który powstaje przez odpowiednie zagięcia trójkątów powstałych po wykonaniu triangle twists. Sama tesselacja nie jest trudna do wykonania, jest jedynie pracochłonna.
Im bardziej zagęścicie siatkę tym uzyskacie bardziej imponujący efekt. Model powyżej powstał na bazie siatki z podziałem na 64, a model poniżej na bazie siatki z podziałem na 32 - oba modele składałam na bazie sześciokąta.
A jak złożyć to cudo? Niestety nie ma tutorialu który poprowadzi Was od początku do końca - video Sary Adams jest o tyle pomocne, że pokazuje jak wykonać triangle twist, którymi trzeba zapełnić prawie całą siatkę, uzyskując efekt trójkątów układających się w sześciokąt, a potem trzeba poodginać "skrzydełka" trójkątów - najlepiej patrząc na zdjęcie już wykonanego modelu.
Powodzenia w składaniu!
