Gwiazdy i gwiazdeczki

Ten post jest przez Agatę, bo mnie zaintrygowała pokazując papiery i pytając "A co by Pani z nich złożyła?" A papiery, które mi pokazywała, to ozdobne papiery do pakowania prezentów (moje ulubione!) w piękne świąteczne wzory.

A więc złożyłam z nich trzy rodzaje gwiazdek - Omega, Shuriken i Modular.


Gwiazdki są dość proste do złożenia - zachęcam do wysiłku!

Kliknij, żeby pobrać diagram gwiazdy MODULAR (w instrukcji gwiazda składana jest z 6 modułów, ja składałam z 5)
Gwiazda OMEGA

Gwiazda SHURIKEN

Świąteczne nastroje - ciąg dalszy

Do tej pory widziałam niewiele modeli na bazie koła, które zauroczyłyby mnie na tyle, że chciałabym się nauczyć je składać. Jednym z takich modeli jest aniołek, który już dwa lata temu zagościł na moich kartach świątecznych.



W zeszłym roku i w tym również miałam problem z przypomnieniem sobie poszczególnych zgięć, więc tym razem postanowiłam zrobić sobie ściąge. Mam nadzieję, że przyda się ona nie tylko mnie:)

Ho, ho, ho... czas na kartki świąteczne

W zeszłym roku poczyniłam kilka kart świątecznych, ale najbardziej zadowolona byłam z tej kompozycji - uwielbiam takie minimalistyczne modele.


Też w zeszłym roku powstał mój projekt zaliczeniowy, który mam nadzieję pomoże w tworzeniu Waszych kart świątecznych.

Kliknij, żeby przejść do tutorialu

Magic Roses

Oj dawno mnie tutaj nie było... ale powróciłam z żelaznym postanowieniem regularnego aktualizowania bloga.

To, że mnie tutaj nie było, wcale nie znaczy, że nic nie składałam - malutko, ale składałam.

Dzisiaj chcę pokazać niesamowitą różę Valerie Vann - model nazywa się Magic Rose Cube (Magiczna róża z sześcianu). Niesamowita jest z dwóch powodów - może być albo różą, albo sześcianem - a na dodatek z jednego z modułów z którego powstaje można stworzyć piekną kusudamę.

Ale po kolei - najpierw róża.


Poniżej pomocny video tutorial - z którego ja osobiście uczyłam się składać ten model.


Kiedy nauczycie się już składać różę - to wtedy możecie spróbować złożyć magiczną kusudamę Magic Roses potrzebujecie tylko 30 modułów płatka róży... myślę, że efekt jest wart wysiłku :)

Mozaika WOJTEK

Podczas realizacji projektu gimnazjalnego "Wielokąty i wielościany foremne" pojawiła się potrzeba złożenia mozaik. Wygrzebałam wtedy z mojej biblioteczki broszurkę Pani Krystyny Burczyk "Mozaiki" i pożyczyłam moim uczennicom.

Przyznam szczerze, że broszurka po zakupie i przekartkowaniu wylądowała na półce "do zrobienia" - bo akurat ja w tamtym okresie byłam w szale składania kusudam.
No i gdyby nie projekt to pewnie leżałaby tam do teraz... a tak jedna z moich uczennic - Milena, poprosiła mnie o pomoc w składaniu jednej z mozaik z broszurki.

Mozaika ta nazywa się WOJTEK - moduł do mozaiki został zaprojektowany przez Lewisa Simona i Bennetta Arnsteina, natomiast modyfikacja modułu i projekt mozaiki to dzieło Krystyny Burczyk.


Mozaika do najłatwiejszych nie należy - sam moduł jest prosty do złożenia, jednak połączenie modułów w mozaikę wymaga pracy i skupienia. Po wymęczeniu przeze mnie pierwszej mozaiki pomyślałam, że trudno będzie to pokazać... i tak zrodził się pomysł na tutorial wideo.

Po uzyskaniu zgody Pani Krystyny Burczyk i dzięki Pani Krystynie, zgody Benneta Arnsteina mogłam zabierać się do pracy.

Dziękuję Milenie - bo to ona "zmusiła" mnie do zainteresowania się Wojtkiem - Milenko, mam nadzieję, że poniższy tutorial pomoże Ci w składaniu Twojego własnego Wojtka :)

Czynności zastępcze :)

Pewnie każdy z Was tak ma, że jak musi zrobić coś bardzo ważnego, wymagające wysiłku intelektualnego i skupienia tak jak np. przygotowanie sie do sprawdzianu czy napisanie wypracowania to nagle okazuję się, że trzeba koniecznie na przykład posprzątać. I jest to czynność, którą należy wykonać natychmiast, bo jak się jej nie zrobi to nie będzie można zasiąść do pisania wypracowania czy przygotowywania się do sprawdzianu.

Ja takie czynności nazywam czynnościami zastępczymi - i ostatnio wykonuje ich dość sporo... zamiast opisywać część projektową mojej pracy inżynierskiej - składam origami.

W ramach takich moich osobistych czynności zastępczych w ciągu ostatnich dni powstały dwa modułowe pierścienie (i nie tylko, jeszcze powstał jeden tajny tutorial, który mam nadzieję już niedługo będę mogła udostępnić).


Pierścień po prawej to projekt Mette Pederson, diagram do niego na swojej stronie udostępnia sam twórca zobacz diagram.

Natomiast pierścień po lewej to modyfikacja projektu Pederson zaprojektowana przez Paulo Bascette. Niestety diagram do tego pierścienia nie jest ogólnie dostępny.

Zakładki cd...

Dawno mnie tutaj nie było - nie dlatego, że nic nie składałam i nie miałam co pokazać, ale dlatego że jakoś mi nie było po drodze...

Ale skoro już dotarłam to chciałabym pokazać co ostatnio powstało z wyjątkowo spontanicznej potrzeby spacyfikowania moich uczniów na zastępstwie.



Wspólnie z uczniami tworzyliśmy zakładki do książek z wykorzystaniem motywu serca. Uwielbiam ten motyw, jest bardzo prosty do złożenia oraz idealny do wielu zastosowań. Ja bawiłam się super, prawie jakbym nie była w pracy, mam nadzieję że moi uczniowie również :)

Dwie wersje zakładki - z sercami o róznych wielkościach i z kwiatkiem złożonych z 4 serc nie wymagają dodatkowego komentarza - zainteresowanych złożeniem odsyłam do mojego poprzedniego posta, w którym umieszczony jest diagram jak złożyć serce.

Natomiast żeby złożyć modele do zakładki z koniczynką i zakładki z kwiatkiem, listkiem oraz motylkiem potrzebne będą dodatkowe instrukcję i tutaj zainteresowanych odsyłam do następujących miejsc w sieci:

• jak złożyć łodygę koniczynki?
  (tutaj znajdziecie również tutorial do innej wersji serca)
• jak złożyć listek?
• jak złożyć motylka?

A na zakończenie - jeszcze jedno zastosowanie modelu serca - bilecik na życzenia.

Zakładając...

Uwielbiam książki! Każdy amator książek wie, że zakładka bywa bardzo pomocna.
Zdecydowanie mówię NIE zaginaniu rogów kartek, w celu zaznaczenia miejsca gdzie skończyliśmy czytać. Takie praktyki uważam, za swoisty gwałt na książce i brak szacunku dla niej samej.

Ostatnio z prostej potrzeby zakładania zrobiłam zakładkę z motywem serca, a potem ogarnęła mnie obsesja na punkcie pewnej sowy... ale o tym trochę dalej :)



Serducho jest bardzo wdzięczne do składania, w Internecie można znaleźć mnóstwo diagramów, ja składałam swoje serducho według poniższego diagramu:

A teraz o sowie, która mnie opętała. Model sowy jest autorstwa Stephena Weissa i jest to dość trudny model do składania, ale sowa jest warta wysiłku.
Sowa też jest wielofunkcyjna - pierwsze złożone przeze mnie sowy wylądowały na zaproszeniach do Turnieju Matematycznego, potem popełniłam sowę giganta, która wylądowała na plakacie z którego życzyła powodzenia drużynom biorącym udział w tym turnieju, a potem pokusiłam się o pocięcie cudnych japońskich papierów ze sklepu Moligami i sowa przycupnęła na zakładce do książek.



Jestem zauroczona moją nową zakładką - do tego stopnia, że łapię się na tym, iż wgapiam się w sowę zamiast czytać :)

Diagram sowy można znaleźć w książce Roberta J. Langa i Stephena Weissa Origami ZOO, ale ja do nauki tego modelu polecam tutorial Marii Michaelis, który zamieściłam poniżej.

Moduł Sonobe

Mam słabość do tego modułu, bo to pierwszy moduł którego się nauczyłam i z którego powstały pierwsze moje bryłki.

Bryłka po lewej stonie to dwudziestościan gwiaździsty zbudowany z 30 modułów, natomiast bryłka po prawej stronie do dwunastościan gwiaździsty zbudowany z 12 modułów.

W Internecie można znaleźć sporo wariacji tego modułu - dzięki którym tworzone bryłki w takich samych kształtach wyglądaja trochę inaczej.

Tutaj można znaleźć niektóre wariacje modułu Sonobe.

Diagram
Kliknij na diagram, żeby przejść do strony z której pochodzi i na której pokazano sposób łączenia modułów w sześcian.

Tutorial - jak połączyć 12 modułów w bryłkę

Moja miłość KUSUDAMA

Kusudama z japońskiego to uzdrawiająca kula. Pierwotnie była to ozdobna torebka zapachowa. Natomiast dzisiaj kusudama to dekoracyjna kula przeważnie wykonana techniką origami z kilku lub kilkudziesięciu modułów połączonych za pomocą kleju, bez kleju lub szyta.

Kiedyś wnętrze kusudam wypełniało się aromatycznymi ziołami, wieszało w sypialni - miało to chronić przed chorobami i złymi duchami. Kusudamy uważane były również za talizmany przynoszące pomyślność i szczęście.

Dzisiaj kusudamy przeważnie używane są do dekoracji - tworzy się je z pięknych, dekoracyjnych papierów, ozdabia frędzlami, a także dodaje koraliki i perełki.

Moja ulubiona kusudama to Spring - klejona z 30 modułów.

Diagram

Tutorial

Blogowanie czas zacząć...

Moja pasją od pewnego czasu jest papier, a dokładnie składanie i ozdabianie papieru.
Origami i szeroko pojęty scrapbooking to moje małe szaleństwa, które na dobre rozgościły się w moim życiu - sprawiają mi one mnóstwo radości.

Tą radością tworzenia chciałabym podzielić się z innymi - bo to co umiem i wiem, wiem i umiem właśnie dzięki użytkownikom sieci, którzy tak chętnie dzielą się wiedzą i swoimi umiejętnościami na blogach.