Zawsze z zachwytem oglądam tesselacje moich FlickR'owych znajomych. Od wielu tygodni podziwiam wytwory Yureiko i LydiaDiard i ciągle obiecuję sobie, że też w końcu spróbuje.
Ferie to idealny moment na poznanie nowych umiejętności - więc każdą wolną chwilę w poprzednim tygodniu poświęciłam na poznawanie tesselacji. Z moich tesselacyjnych zabaw mam na razie jeden wniosek - tesselacje to nie jest zajęcie dla osób z małymi pokładami cierpliwości. Samo przygotowanie siatki z 21 cm kwadratu to jakaś godzina pracy - a potem wcale nie jest szybciej.
Tesselacje diagramowane są w postaci siatki zgięć - nie ma kolejnych kroków, zaznaczone są tylko mountain & valley folds and składaj człowieku sam. Całe szczęście, że w origamistycznym światku są takie osoby jak Sara Adams i Halina Rościszewska Narloch, które dzielą się swoim doświadczeniem w składaniu tesselacji. Sara robi to na swoim kanale na youtube enjoy origami online, a Halina Rościszewska Narloch robi to, wydając świetnie opracowane broszurki z tutorialami do swoich autorskich tesselacji, które sprzedaje w swoim sklepie origami http://www.haligami.sklepna5.pl/
Gdyby ktoś nie miał pojęcia o czym był dzisiejszy post - to zapraszam do przeczytania artykułu Renaty Strojek na portalu origami.art.pl Tesselacje origami.
Dzisiaj tylko wprowadzanie, jutro będzie piękna tesselacja =)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz